Uderzyłem kobietę a.k.a. Żebraczka dziesioniara


Któregoś weekendu wybrałem się ze znajomą do Hawassy, kurortu nad jeziorem w południowej Etiopii. Taki afrykański Sopot o budżecie Grajewa (a i tak windowanym inwestycjami Haile Gebrselassiego).

Jedyny białas wieczorem w mieście od razu wzbudza zainteresowanie, pojawiają się komentarze ale ja i tak ich nie rozumiem a znajoma ma je w dupie.  Czytaj dalej